Pora zaangażować do gry zmysł węchu
HAPTICSOL, wspomniany start-up, oferuje specjalną aparaturę, która pozwala odczuwać zapachy w grach. Cilia, bo tak brzmi jej nazwa, w tej chwili oferowana jest deweloperom i zawiera sześć naczyń wypełnionych zapachowymi oleistymi substancjami. Naczynia te otwierają się w zaprogramowanych momentach, a załączony wentylator rozpyla zapachy w stronę gracza.
HAPTICSOL udostępnia deweloperom nawet specjalne pluginy oraz zestaw narzędzi programistycznych, które umożliwiają twórcom gier sparować ich wynalazek z produkcjami bazującymi na silnikach Unity i Unreal Engine. Kto wie, może z czasem firma rozszerzy wsparcie o kolejne silniki.
Technologia w praktyce
W przypadku zestawu deweloperskiego Cilia niepokoi jeden fakt. Start-up chwali się, iż zestaw ten oferuje unikatowe zapachy. Tymczasem, bardziej immersyjne z reguły byłyby dla graczy zapachy nie unikatowe, a przede wszystkim takie, które doskonale znają. Mowa na przykład o zapachu świeżo skoszonej trawy, zapachu lasu, zapachu morza, a także zapachach potu, dymu z ogniska czy deszczu.
Zestaw Cilia wyposażony jest w wentylatory, które rozpylają zapachy w stronę gracza. | Źródło: HAPTICSOL
Póki co przynajmniej jeden deweloper postanowił przetestować zestaw Cilia w praktyce – MXTReality. Ten oferuje wsparcie dla aparatury generującej zapachy w grze Adventure Climb VR poświęconej wspinaczce. W niej można poczuć aromaty wodospadów, świeżego powietrza, skalistych roślin, egipskiego piżma, cappuccino i świeżej mięty. Brzmi nieźle.
Jeżeli jesteś deweloperem gier i chciałbyś przetestować możliwość wprowadzenia zapachów do jednego ze swoich tytułów, będziesz musiał zgromadzić 199,99 dolarów (około 750 złotych). Właśnie tyle zestaw Cilia kosztuje.
Póki co sprzęt umożliwiający odczuwanie zapachów w grach to sprzęt, choć ciekawy, niesamowicie niszowy. Nie dość, że nie jest on szerokodostępny (zestaw Cilia oferowany jest jedynie deweloperom, a nie graczom), to dysponuje sporymi ograniczeniami. Cilia może rozpylać na przykład tylko sześć zapachów. Możliwe, że kiedyś wszystko to się zmieni, ale zapewne musimy na to długo poczekać.
Źródło: HAPTICSOL, fot. tyt. CD Projekt RED