Wiedźmin 3 za darmo na Epic Games zrobi większy szał niż GTA V

Maksym SłomskiSkomentuj
Wiedźmin 3 za darmo na Epic Games zrobi większy szał niż GTA V
Od razu gdy dowiedziałem się o darmowym GTA V na platformie dystrybucji cyfrowej Epic Games, zacząłem „gdybać”. Co by było, gdyby Epic Games udostępnił za darmo nie Grand Theft Auto V, a Wiedźmina 3 w edycji Game of the Year, z obydwoma dodatkami? Który z niniejszych tytułów w cenie 0 złotych mocniej zdestabilizowałby pracę serwerów firmy oraz niektórych dostawców sieci? Najpewniej już za tydzień wszyscy będziemy mogli się o tym przekonać.

Wiedźmin 3: GOTY za darmo w Epic Games Store może zagościć już w przyszłym tygodniu, od razu po zakończeniu promocji na GTA V. Donosi o tym zarówno leakster Wario64 z Twittera, który wcześniej zapowiadał rozdawnictwo ze strony Rockstara, a doniesienia te potwierdza jeszcze co najmniej jedno dobre, anonimowe źródło. W tym miejscu wypada się jednak zastanowić: dlaczego CD Projekt RED miałby godzić się na psucie rynku, skoro Wiedźmin 3 w dalszym ciągu sprzedaje się doskonale? Zagrywka ze strony Rockstar miała przecież jasny cel: zwiększenie bazy osób grających w GTA Online. Co na takiej promocji zyskałoby polskie studio?

Nie jest wielką tajemnicą, że Epic Games łoży kolosalne pieniądze na rozwój swojej platformy dystrybucji cyfrowej. Już od dłuższego czasu wiadomo, że firma płaci deweloperom gier pieniądze z góry za sprzedaż określonej liczby gier, w zamian za ekskluzywność danego tytułu tuż po premierze, w tym właśnie miejscu. W przypadku Wiedźmina 3 może dojść do tej samej sytuacji, ale kartą przetargową REDów nie musi być wyłączność, a gigantyczna reklama, jaką Geralt z Rivii zrobiłby w ten sposób omawianej platformie.

Nie widzicie Wiedźmina 3 na liście gier w Epic Games Store? Nic dziwnego, nie ma go tam. Pojawił się jednak na chwilę w tym miejscu, by zostać błyskawicznie zdjętym – miniaturka wciąż tkwi na serwerze. W Internecie jednak nic nie ginie, wiecie jak to jest.



Wiedźmin 3 za darmo na Epic Games może zadebiutować już 21 maja o godzinie 19:00 czasu polskiego. Może też pojawić się tam później lub… wcale. Pozostaje nam wszystkim poczekać i przekonać się o prawdziwości doniesień.

Źródło: Twitter, inf. własna

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.