Ubisoft zmasakrował serię Heroes of Might and Magic w najgorszy możliwy sposób

Maksym SłomskiSkomentuj
Ubisoft zmasakrował serię Heroes of Might and Magic w najgorszy możliwy sposób
{reklama-artykul}
Od dłuższego czasu na swoim smartfonie gram w pewną grę mobilną, w której co jakiś czas, po wykonaniu określonego działania, wyświetlają się reklamy innych produkcji w postaci kilkunastosekundowych filmów wideo. Jestem do nich przyzwyczajony i na ogół nie zwracam na nie uwagi. Od czasu do czasu jednak spojrzenie moje przykuwają reklamy skrajnie tandetne lub takie, które moją atencje zdobędą… dźwiękiem. Dzięki wystąpieniu aż dwóch wymienionych tu czynników obejrzałem reklamę czegoś, co w reklamie tytułuje się mianem „2019’s blockbuster game. Co ciekawe, w reklamie nie pada nazwa gry. Intrygujące, prawda?

Reklama tej gry odebrała mi mowę

Oglądając reklamę tego „czegoś” nie mogłem uwierzyć, że można tak bezczelnie skopiować na pierwszy rzut oka tak wiele z serii Heroes of Might and Magic bez uniknięcia pozwu ze strony Ubisoftu. Gra na oglądanym przeze mnie materiale wykorzystywała wiele charakterystycznych dźwięków z serii HoMM, skopiowała z niej nawet imiona bohaterów, a nawet niektóre cytaty (!) znane z filmików przerywnikowych z Heroes of Might and Magic III. Jednocześnie, gameplay „udawał” nieco rozgrywkę z kultowej sagi, ale postacie oraz grafiki były narysowane w dość charakterystyczny dla gier typu pay2win sposób.

Might Magic Heroes 1

Obejrzałem reklamę w sumie kilka razy, aż postanowiłem przejść do sklepu Google Play i zobaczyć kto podjął się tak zuchwałego i beznadziejnego rip-offu kultowej gry. Poznałem przy okazji jej tytuł.

W tym momencie przetarłem oczy po raz drugi

Gra o której mówię to Might & Magic Heroes: Era of Chaos. Deweloper za nią odpowiedzialny to nikt inny, a… Ubisoft Mobile Games. Tak, Ubisoft udało się zrobić karykaturę lubianej gry, zastosować w niej mechaniki pay-to-win oraz mikropłatności, a także stworzyć reklamę prezentującą się w tak odpychający sposób, że trudno było podejrzewać, iż odpowiada za nią poważne studio.

Might Magic Heroes 2

W tym tytule jest wszystko, czego gracze nienawidzą w mobilnych adaptacjach PCtowych gier. Tandetne grafiki i postacie z wielkimi głowami – są. Rozgrywka nastawiona na mikropłatności – jest. Notoryczny brak energii pozwalającej na jakiekolwiek działania – również. Permanentny grind – oczywiście. Wiem już dlaczego Ubisoft nie zdradza tytułu gry w reklamie. Firma nie chce, aby osoby niezainteresowane tandetnymi produkcjami mobilnymi dowiedziały się, że żeruje ona na sentymencie oraz monetyzuje popularną serię gier w najbezczelniejszy i najgorszy z możliwych sposobów. Heroesi zostali spłyceni do poziomu jednej z milionów innych tandetnych gier, stworzonych tylko w jednym celu.

Might Magic Heroes 3

How dare you, Ubisoft?

Mikropłatności w mobilnych heroesach opiewają na kwotę od 4,99 złotych do, bagatela, 479,99 złotych. To całkowicie absurdalnie pieniądze, jeśli weźmiemy pod uwagę ceny oryginalnych, pełnoprawnych gier z serii Heroes of Might and Magic, które kupić można obecnie chociażby na polskiej platformie dystrybucji cyfrowej GOG.com w cenach:

Heroes of Might and Magic – 9,99 złotych
Heroes of Might and Magic 2: Gold – 9,99 złotych
Heroes of Might and Magic 3: Complete – 9,99 złotych
Heroes of Might and Magic 4: Complete – 9,99 złotych
Heroes of Might and Magic 5: Bundle – 19,99 złotych

homm 3
To są prawdziwi „Heroesi” – Heroes of Might and Magic III.

Powiem wam tyle, Ubisoft: jesteście bezczelni, że żerujecie w tak kiepski sposób na serii, która wśród wielu graczy ma status wręcz legendarnej. Zamiast zabrać się za oferowanie solidnych produkcji, klepiecie szajs niczym deweloperzy tworzący dziesiątki kiepskich gier z nastawieniem na wyciągnięcie z kieszeni graczy jak największych kwot pieniędzy na reklamach i mikropłatnościach. Mogliście zrobić ciekawy port którejś ze starszych odsłon serii na smartfony i tablety. Mogliście przygotować nową, pełnoprawną odsłonę dedykowaną urządzeniom mobilnym z mechanikami z kultowej sagi, bez mikropłatności. Gwarantuję, wiele osób by za to zapłaciło niemałe pieniądze. Myślałem, że nic nie przebije Dungeon Keepera Mobile, ale wam się udało. Gratulacje.

look how they massacred my boy



Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.