Sąd odrzucił obronę spółki słusznie twierdząc, że Steam nie sprzedaje gier w obrębie pakietu subskrypcyjnego. Końcowy werdykt wtorkowego procesu jest następujący:
„Polityka Valve w zakresie odsprzedaży gier jest niezgodna z przepisami Unii Europejskiej regulującymi swobodny przepływ towarów cyfrowych.”
Twórcy Steama planują odwołać się od „wyroku”. Współzałożyciel Valve, Dough Lombardi, w specjalnym oświadczeniu opublikowanym na łamach serwisu Polygon stwierdził, że „decyzja sądu nie będzie miała wpływu na politykę Steama dopóki sprawa nie zostanie ponownie rozpatrzona”.
Jeśli Valve pomimo utrzymania orzeczenia sądu nie zdecyduje się na zmianę zasad działania systemu odsprzedaży, to możemy spodziewać się nałożenia sporej grzywny na spółkę. Z tego co jednak możemy zaobserwować, Unia Europejska jest gotowa zrobić wszystko, by nakłonić twórców Steama do zmian.
Źródło: Engadget