Na temat zmian w wywiadzie dla serwisu Metro wypowiedziała się starsza artystka koncepcyjna z CD Projektu RED – Marthe Jonkers. Tłumaczy ona decyzję studia chęcią uczynienia Cyberpunka 2077 grą, w której każdy znajdzie coś dla siebie.
„Już nie wybieracie swojej płci. Nie mówicie, że chcecie być postacią żeńską lub męską. Teraz wybieracie typ ciała. Jest tak dlatego, że chcemy abyście czuli możliwość stworzenia takiej postaci, jaką tylko chcecie.”, powiedziała Jonkers.
Jak wynika ze słów artystki, w Cyberpunku 2077 do postaci o wybranej budowie ciała będziemy mogli dobrać dowolny głos. Na przykład, do bohatera o kobiecym typie urody będziemy mogli dobrać głos brzmiący męsko.
„A więc wybieracie swój typ ciała, a potem macie do dyspozycji dwa głosy – jeden który brzmi męsko i jeden, który brzmi kobieco. Możecie łączyć te cechy postaci w dowolny sposób. Potem do wyboru mamy wiele dodatkowych odcieni skóry, tatuaży i fryzur. Tak więc, naprawdę chcemy dać ludziom swobodę tworzenia własnej postaci i grania tak, jak chcą.”
Dla CD Projektu RED pracuje zespół osób o wielu narodowościach i orientacjach płciowych. Jak powiedziała Jonkers, ten z wdzięcznością przyjmował każdą informację zwrotną dotyczącą tak trudnego tematu jakim jest reprezentacja osób transseksualnych.
„Po prostu chcemy wiedzieć, co możemy ulepszyć. Jest tak, ponieważ pragniemy stworzyć naprawdę dobrą grę – grę taką, w której każdy będzie czuć się komfortowo. Ale jednocześnie zajmujemy się trudnymi tematami. To w końcu cyberpunkowy świat.”
Przypomnijmy, że Cyberpunk 2077 zadebiutuje na rynku już 16 kwietnia 2020 roku. Gra pojawi się na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Ważną informacją jest fakt, że na pecetach, ta ma wspierać ray tracing.
Cóż, decyzję CD Projektu RED można krytykować, można mówić, że studio ugięło się pod naciskiem politycznej poprawności, ale czy to w ogóle ma sens? Przecież nie dość, że na zmianie absolutnie nikt nie traci, to ta sprawia, że o wiele więcej osób będzie mogło zagrać w Cyberpunku 2077 taką postacią, jaka jej się marzy. Z resztą, CD Projektowi RED zawsze przyświecała idea wyznaczania nowych trendów w świecie gier wideo, a zmiana w kreatorze postaci jest przejawem realizacji tej idei. To, że ta zmiana zwraca uwagę na problemy społeczności LGBTQ wydaje się być natomiast jej dodatkowym atutem.
A jak Wy postrzegacie decyzję twórców Cyberpunka 2077?
Źródło: Metro