Gra Grand Theft Auto V, a konkretnie jej sieciowy moduł Grand Theft Auto Online, doczekała się aktualizacji. Długo wyczekiwany przez graczy z całego świata patch „waży” aż 2.9 GB na pecetach i 3.5 GB na konsolach. Wprowadza on oprócz interesującej nowej linii fabularnej przede wszystkim… nowy budynek. Chodzi o centrum rozrywki Diamond Casino & Resort, z którego pełni możliwości, w myśl polskiej ustawy, nie skorzystają gracze z Polski!
Naprawdę.
Budynek Diamond Casino & Resort pojawił się w południowo wschodnim rejonie Los Santos. Aby uzyskać do niego dostęp niezbędne jest członkostwo w jednym z dwóch wariantów, kupowane za wirtualne pieniądze. GTA Online Casino Standard Membership zapewni Wam dostęp do podstawowego pakietu uczestnika – miejsca parkingowego, lądowiska dla śmigłowców, limuzyny i… szampana. Przepustka GTA Online Casino VIP Membership pozwoli Wam zaznać luksusu specjalnej loży VIP-owskiej, ekskluzywnej strefy stolików oraz ogromnego apartamentu.
Oczywiście, jak to w kasynie, nie mogło zabraknąć hazardu.
Gracze mogą zmierzyć się ze sobą w różnych z gier losowych. Jest tu wszystko od automatów typu jednoręki bandyta, przez ruletkę, po blackjacka i pokera. Ba, obstawiać można nawet wyścigi konne. W loterii Spin the Lucky Wheel można z kolei wygrać przedmioty kosmetyczne oraz gotówkę. Niespodzianka: z żadnej z tych atrakcji nie skorzystacie w Polsce – wszystko przez Ustawę hazardową z 1 kwietnia 2017 roku. Potwierdziło to już Rockstar Games. Dobrze czytacie: wirtualny hazard jest zakazany.
„Zgodnie z art. 5 ust. 1b ustawy o grach hazardowych z 19 listopada 2009 r. (Dz. U. z 2018 r. poz. 165) urządzanie gier hazardowych przez sieć Internet, z wyjątkiem zakładów wzajemnych i loterii promocyjnych jest objęte monopolem państwa.”
W podobnej sytuacji znaleźli się mieszkańcy z zaledwie garstki krajów na świecie. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że nowa aktualizacja wprowadza gry losowe oparte wyłącznie o wirtualną walutę.
Ale hej, wciąż możecie rozjeżdżać i mordować wirtualnych przechodniów! A przynajmniej do momentu, w którym ktoś nie stworzy ustawy tego zakazującej.
Źródło: Rockstar, gov.pl