Podobnie jak inne rodzaje rozrywki cyfrowej, gry wideo stanowią obszar podatny na nadużycia, takie jak naruszenie praw autorskich czy nielegalne serwisy torrentowe. Obecnie rosnącym zagrożeniem jest wykorzystywanie popularnych marek gier w celu zamaskowania rozprzestrzeniania szkodliwego oprogramowania. Wiele topowych gier wideo jest dostępnych na cyfrowych platformach dystrybucji, a te nie zawsze potrafią rozpoznać, czy przesyłane do nich pliki oprogramowania stanowią legalne pliki gier, czy zamaskowane szkodliwe programy.
Badacze z firmy Kaspersky postanowili przyjrzeć się dokładnie zainfekowanym plikom wykrytym w 2018 r. oraz w pierwszej połowie 2019 r. Na czele listy gier najczęściej wykorzystywanych przez cyberprzestępców znalazł się popularny Minecraft. Szkodliwe oprogramowanie podszywające się pod tę grę stanowiło około 30% ataków, których celem było ponad 310 000 użytkowników. Na drugim miejscu uplasowała się gra GTA V, która została wykorzystana do zaatakowania ponad 112 000 użytkowników. Trzecia lokata przypadła grze Sims 4 (niemal 105 000 zaatakowanych użytkowników).
Według badaczy przestępcy próbowali również podstępnie nakłonić użytkowników do pobrania szkodliwych plików podszywających się pod gry, które nie pojawiły się jeszcze w sprzedaży. Wykryto fałszywe wersje co najmniej 10 gier przed ich oficjalną premierą, przy czym w 80% przypadków cyberprzestępcy wykorzystywali takie tytuły jak FIFA 20, Borderlands 3 oraz Elder Scrolls 6.
Jak chronić się przed tego typu atakami? Przede wszystkim warto korzystać z legalnych serwisów o ugruntowanej reputacji.
Źródło: Kaspersky