Fiskalny rok 2018 zakończył się stosunkowo niedawno (31 marca) więc nie dziwi nagły wysyp podsumowań minionych dwunastu miesięcy od największych koncernów i przedsiębiorstw. Ubisoft „przyznał się” właśnie, że przychód netto spółki wyniósł 2,07 miliarda euro, a zysk netto 100 milionów euro. Jak z kolei ma się sytuacja z wynikami poszczególnych gier wideo?
Zacznijmy od niezbyt pozytywnych wieści – konsolowa odsłona The Division 2 niestety nie spełniła oczekiwań firmy. CFO Ubisoftu, Frederick Duguet, za powód takiego stanu rzeczy podaje o wiele większą liczbę wypuszczonych konkurencyjnych tytułów aniżeli początkowo przypuszczano. Wydawca uważa jednak, iż udane oraz regularne aktualizacje przyczynią się do zwiększenia popularności tej gry.
Tytułowy Far Cry 5 stanowi niejako miłą niespodziankę jeśli chodzi o wyniki Ubisoftu. Pomimo mieszanych opinii od recenzentów, jak i samych fanów cyklu – gra ta jest najlepiej sprzedającą się produkcją francuskiego wydawcy na konsole obecnej generacji. Jest to niewątpliwie dowód na to jak ogromną popularnością cieszy się ta seria.
Ubisoft chwali się także rezultatami uzyskanymi przez Rainbow Six Siege. Wydany w 2015 roku tytuł nadal przyciąga rzeszę nowych graczy – w przeciągu ostatniego roku liczba użytkowników wzrosła o… 40 procent (do 45 milionów osób).
Miniony rok był dla firmy bardzo udany chociażby jeżeli weźmiemy pod uwagę liczbę aktywnych graczy – tych było około 100 milionów. Użytkownicy ci zainwestowali w mikropłatności i dodatki do różnych produkcji ponad 644 miliony euro. W bieżącym roku producent ma ambicję pobić ten wynik.
Jak? Chociażby poprzez wydanie czterech gier AAA do 31 marca 2020. Nie wiadomo (oprócz Ghost Recon Breakpoint) oficjalnie o jakie produkcje chodzi, lecz fani już snują przeróżne teorie.