W połowie marca bieżącego roku informowaliśmy was o serii aresztowań w Indiach właśnie z powodu zabawy w PUBG. Ofiarą polityki tamtejszego rządu padło wtedy dziesięciu studentów oraz kilkunastu innych mieszkańców tamtejszego regionu. Więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ.
Jak informują nepalskie media oraz inne globalne portale, PlayerUnknown’s Battlegrounds został okrzyknięty nielegalną grą także w tym azjatyckim kraju. Powodem decyzji władz ma być (podobnie jak w przypadku wszystkich tego typu restrykcji) obawa o zdrowie społeczeństwa oraz możliwość silnego uzależnienia od wirtualnej rozrywki. Rząd Nepalu twierdzi, że gry powodują wzrost agresji u nastolatków.
Nepal Telecommunication Authority za poleceniem władz zmusiło wszystkich dostawców sieci oraz operatorów sieci komórkowych w regionie do zablokowania dostępu do PUBG-a wszystkim mieszkańcom Nepalu bez wyjątku. Jak w ogóle rząd dowiedział się o rzekomo „negatywnym” wpływie produkcji studia PUBG Corporation oraz Bluehole?
Nepalski Oddział ds. Przestępczości w ostatnią środę wniósł do sądu rejonowego w Katmandu (stolica Nepalu) wniosek o właśnie „zbanowanie” PUBG w całym kraju. Poniżej znajdziecie zapis argumentów jakimi posługiwały się służby w celu przekonania władz:
Otrzymaliśmy wiele skarg od rodziców oraz szkół jeśli chodzi o negatywny wpływ gier wideo na dzieci. Rozpoczęliśmy również rozmowy z psychiatrami, którzy potwierdzili obawy społeczeństwa, więc nasza prośba [o zbanowanie PUBG – dop.red] jest w pełni uzasadniona. Wiele osób zgłaszających się do nas narzekało, iż gry negatywnie wpływają na naukę dzieci oraz sprawiają, że są one bardziej agresywne.
Decyzję o wykluczenia PUBG z grona legalnych produkcji wideo zatwierdził zarówno wspomniany sąd, jak i potem także rząd. Bardzo możliwe jest więc, że już niedługo usłyszymy o pierwszych nepalskich aresztowaniach za grę w tytułową grę battle royale.