Japończycy opisali w nim całkowicie nowy system wstecznej kompatybilności, który w założeniu pozwalałby na symulację poprzednich generacji konsol i odtwarzanie produkcji stworzonych na te sprzęty. Możemy więc wreszcie doczekać się funkcji rodem z Xboksa One, której tak bardzo brakuje PlayStation 4.
Co ciekawe, patent zawiera informację o emulacji gier z wszystkich poprzednich konsol ze stajni Sony. Wsteczna kompatybilność obejmowałaby więc cztery systemy Sony i oparta zostałaby na wyrównaniu różnicy prędkości podzespołów starszych urządzeń oraz PlayStation 5 poprzez specjalne wykorzystanie mocy procesora. Zadziałać by miała też unikalna technika w pełni likwidująca wszelkie problemy synchronizacji.
Taka wizja prezentuje się naprawdę ciekawie – możliwość wkładania do napędu nowej konsoli płyt ze wszystkich poprzednich generacji byłaby spełnieniem marzeń fanów PlayStation. Czy tak będzie? Przekonamy się już za jakiś czas.
Źródło: GRY-Online