Dzisiaj ukazał się Hitman 2, w którego piraci grają już czwarty dzień

Denuvo ma się tak samo jak wszystkie metody powstrzymania piratów do tej pory. Najpierw słyszymy dumne „(wstaw_nazwę_pomysłu) położy kres priactwu!„, a potem nie wiemy czy śmiać się czy płakać. Assassin’s Creed: Oddysey (chronione Denuvo 4.9 i VMProtect) zostało złamane w mniej niż miesiąc po premierze. Nowe Denuvo 5.2 zostało bardzo szybko złamane i zaoowocowało to crackiem Footbal Managera 2019 w pięć dni po premierze. Jednak to jeszcze nic.

Zobacz również: Jak bardzo Denuvo spowalnia gry?

Słysząc o wersji Denuvo 5.3 znowu mogliśmy słuchać, że system ten pomaga wydawcom, ponieważ stworzenie cracka wymaga czasu, a gra najlepiej sprzedaje się w pierwszych dniach. Już nie będziemy tutaj się rozpisywać o śmiesznym założeniu, że jedna spiracona wersja gry to strata wysokości jej ceny dla wydawcy. Wspomnimy jednak o tym jak hakerzy ośmieszyli najpopularniejszy DRM. 

Grupa FCKDRM (pewnie pamiętacie tę nazwę z akcji GOG.com – nie, hakerzy nie mają nic wspólnego z polskim sklepem) pozyskała przedpremierową kopię gry Hitman 2 (premiera miała miejsce dziś – 13.11) już w piątek (9.11), a w sobotę w sieci hulała scrackowana wersja. Tak oto stosunkowo nowa w branży grupa pokonała najnowszą wersję Denuvo łamiąc zabezpieczenia gry na trzy dni przed jej premierą.

Zobacz również: Piraci kolejny raz pokazują, ile dla nich znaczy Denuvo

Możemy podejrzewać, że do pełnego złamania Denuvo 4.9, które nadal chroni tytuły takie jak FIFA 19, Monster Hunter: World czy Shadow of the Tomb Raider jest już bliżej, niż dalej. 

Źródło: Torrentfreak