Nie można nastawiać się jednak, że demo będzie obfitować w treści – rozgrywka będzie ograniczona w zróżnicowany sposób. Do dyspozycji użytkowników oddane zostaną tylko dwie klasyczne lokacje, czyli Barrens dla Hordy oraz Westfall dla Przymierza (nie będą dostępne żadne dungeony). Ponadto każda stworzona postać startować będzie na poziomie piętnastym i będzie mogła zostać rozwinięta tylko do dziewiętnastego.
Użytkownicy, którzy dostaną dostęp do WoW Classic będą musieli liczyć się także z tym, że w pewnym momencie rozgrywki zostaną wylogowani. Blizzard chce aby każdy miał możliwość zagrania w przygotowane demo i w przypadku przepełnienia serwerów będzie zwalniał miejsce wyrzucając bez ostrzeżenia losowe osoby. Na szczęście po takim wylogowaniu będzie można wejść do gry ponownie bez obawy, że postępy wykreowanych postaci znikną – będą one zapisywane automatycznie.
Firma podkreśla również, że World of Warcraft Classic będzie bardzo wiernym odwzorowaniem tego, jak wyglądała gra w latach 2005-2006. Posiadacze wirtualnego biletu na BlizzCon 2018 będą mogły sprawdzić to już 2 listopada od godziny 21:00.
Źródło: Polygon