Uzależnienie od gier oficjalnie wpisane na listę chorób

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Uzależnienie od gier oficjalnie wpisane na listę chorób
Uzależnienie od gier to temat, który jest coraz częściej podnoszony przez lekarzy oraz różne organizacje. WHO postanowiło oficjalnie ustosunkować się do tej sprawy. Według Światowej Organizacji Zdrowia, uzależnienie od gier kwalifikuje się do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób IDC-11.

IDC-11 to zupełnie nowa edycja związana z chorobami psychicznymi – finalnie zacznie ona obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku. Aby stwierdzić uzależnienie od gier, dany użytkownik będzie musiał spełniać trzy kryteria. Pierwsze z nich związane jest z preferencjami osobistymi – jeśli dana osoba częściej woli grać niż spędzać czas ze znajomymi, to wtedy pierwszy punkt można śmiało odhaczyć. Po drugie, kompulsywne granie będzie musiało przekładać się na relacje osoby uzależnionej z najbliższą rodziną. Po trzecie, użytkownik „przykuty” do konsoli lub komputera będzie musiał tracić poczucie czasu podczas gry. Wszystkie wspomniane wyżej czynności muszą trwać minimum 12 miesięcy, aby można było mówić o chorobie oraz uzależnieniu.

Decyzja o stworzeniu sekcji związanej z uzależnieniem od gier jest nieco kontrowersyjna, ale mimo wszystko potrzebna. Grupa ekspertów próbowała przekonać WHO o tym, aby organizacja nie wpisywała tej choroby na oficjalną listę, jednak nic z tego. Można się spodziewać, że wraz z czasem Światowa Organizacja Zdrowia doprecyzuje oraz poszerzy kryteria, które będą musiały być spełnione, aby dany użytkownik kwalifikował się do specjalistycznego leczenia.

No cóż, jak widać cyfrowa rozrywka może rodzić prawdziwe problemy!

Źródło: The Verge

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.