Rozszerzenia do Google Chrome i Firefox zbierały liczne dane użytkowników

Piotr MalinowskiSkomentuj
Rozszerzenia do Google Chrome i Firefox zbierały liczne dane użytkowników
Stosunkowo często możno usłyszeć o przeróżnych aplikacjach czy rozszerzeniach, które pozyskują dane użytkowników niekoniecznie za ich przyzwoleniem. Najnowsze dochodzenie Washington Post wskazuje na sześć takich wtyczek do przeglądarek Google Chrome oraz Firefox.

Wśród niefortunnego grona znajdują się takie rozszerzenia jak Hover Zoom, SpeakIt!, SuperZoom, SaveFrom.net Helper, FairShare Unlock oraz PanelMeasurement. Wszystkie te usługi zostały zainstalowane blisko cztery miliony razy na całym świecie.

Jak się okazało, aplikacje zbierały dane użytkowników i wysyłały je na platformę DataSpii. Niektóre z programów zaczynały pobierać informacje o konsumentach od razu po pobraniu, a kilka z nich czekało nawet miesiąc żeby nie wzbudzać żadnych podejrzeń.

Dzięki temu opóźnieniu użytkownicy nie byli w stanie zauważyć, że coś jest nie tak – podobnie jak programiści Google oraz Mozilli. Gdy czujność klientów zostawała uśpiona, usługi zaczynały „działać” używając przy tym sprytnych metod w celu zamaskowanie nieetycznych działań.

Wszystkie niebezpieczne rozszerzenia zostały już usunięte przez Google oraz Mozillę, lecz częstotliwość występowania tego typu sytuacji pozostawia kluczowe pytanie – o ilu potencjalnie „groźnych” aplikacjach nie wiemy?

Źródło: TR

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.