Epic Games Store przesłał prywatne dane użytkownika… przypadkowej osobie

Piotr MalinowskiSkomentuj
Epic Games Store przesłał prywatne dane użytkownika… przypadkowej osobie
 
{reklama-artykul}Epic Games Store nie ma ostatnio łatwego życia – głównie ze względu na specyficzną politykę sprzedażową (jeśli kupisz za dużo gier, twoje konto zostanie zablokowane) oraz kontrowersje związane z planami zagarnięcia na własność wielu deweloperów i ich gier. Oliwy do ognia dolała tytułowa sytuacja. O co chodzi?

Użytkownik portalu Reddit o pseudonimie u/TurboToast3000 poprosił Epic Games o wysłanie wszystkich informacji o sobie posiadanych przez spółkę. Zgodnie z RODO, firma miała obowiązek zastosować się do jego prośby. Dane zostały zgodnie z prawem wysłane, tylko że haczyk w tej historii jest taki, że… udostępnione zostały nie tej osobie. Tak, dobrze czytacie.

Przedstawiciele Epic Games po zauważeniu swojego błędu wysłali do wspomnianego użytkownika wiadomość e-mail, gdzie przeprosili za zaistniałą sytuację i podziękowali za zrozumienie. Zapowiedzieli także wprowadzenie zmian w systemie udostępniania danych po to, aby tego typu „afera” nigdy się już nie powtórzyła.

qhpn9c41jmz21Treść wiadomości wysłanej do pokrzywdzonego użytkownika l Źródło: Reddit

Epic Games zarzeka się, że wśród wysłanych informacji przypadkowej osobie nie znalazł się adres, data urodzenia, ani szczegóły płatności. U/TurboToast3000 wymienił z kolei dane, jakie trafiły do niewłaściwych rąk – są to chociażby personalia, historia zakupów, adres i IP. Jak można zauważyć – strony konfliktu sobie przeczą.

Zapytacie pewnie – „co z człowiekiem, do którego dane zostały omyłkowo wysłane?”. Podobno usunął on je z komputera i nie ma już do nich dostępu. Nie można tego uznać za pewnik. Część użytkowników w sieci zachęca pokrzywdzonego do zgłoszenia sprawy odpowiednim organom, gdyż Epic Games najzwyczajniej w świecie złamało prawo.

Źródło: Reddit / TS

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.