Domyślnie przy pierwszym zalogowaniu, konsola tworzy nowe konto o nazwie User 1. W każdej chwili można jednak założyć nowe lub przenieść używane wcześniej na konsolach PlayStation 3 i PS Vita. Tutaj proces również uproszczono do minimum – podajemy tylko login/adres e-mail oraz hasło i gotowe. Tym samym przenoszone są wszystkie informacje o posiadanych grach, trofeach, znajomych oraz cały kontent i materiały w przypadku subskrypcji usługi PlayStation Plus. Zmiany te widoczne są również od razu po przejściu z poziomu naszego konta do sklepu – od razu pojawią się do ściągnięcia dwie darmowe gry (Resogun oraz Contrast), a także obniżki na wybrane tytuły (m.in. Trine 2).
Jak prezentuje się menu? Wbrew pozorom większość funkcji jest praktycznie niezmieniona i każdy, kto posiadał PlayStation 3 odnajdzie się w odmienionym wyglądzie bez problemu. Ekran główny podzielony został na 2 rzędy. Górny zawiera następujące zakładki: PlayStation Store, Powiadomienia, Znajomi, Wiadomości, Impreza, Profil, Trofea, Ustawienia, Zasilanie. Przechodząc niżej mamy dostęp do takich funkcji jak: Co Nowego, Na Żywo z PlayStation, Podgląd zdjęcia gry znajdującej się aktualnie w napędzie, Przeglądarka internetowa, Lista pobieranych gier i aplikacji, The PlayRoom, Biblioteka. Poniżej przyjrzymy się najważniejszym z nich z uwzględnieniem ewentualnych zmian, w stosunku do PS3.
PlayStation Store póki co uruchamia się z drobnym opóźnieniem, co miejmy nadzieję zostanie wkrótce poprawione. Sama nawigacja po funkcjach sklepu jest już błyskawiczna, zaś wygląd jest zbliżony do tego z PS3. Jak już wspominaliśmy wcześniej, w przypadku wykrycia dostępu do PlayStation Plus, pojawiają się również niższe oferty cenowe oraz tytuły darmowe. Kwestie płatności, zasilanie konta czy korzystanie z kodów jest właściwie niezmienione, co w tym przypadku odnotowujemy na plus.
W zakładce Powiadomienia możemy sprawdzić aktualnie pobierane lub przesłane pliki, a także zaproszenia od znajomych do gry lub Imprezy. Tutaj również możemy sprawdzić w co grają aktualnie nasi znajomi lub jakie filmy oglądnęli – jeśli nasza lista przyjaciół jest długa, to warto z poziomu ustawień prywatności odznaczyć wybrane funkcje, gdyż na dłuższą metę mogą przeszkadzać w zabawie. Zakładka Znajomi oferuje podgląd nie tylko podgląd osób z listy, lecz także sprawdzenie statusu, opisu, trofeów z możliwością porównania do naszej listy oraz szybkie przejście do wysłania wiadomości tekstowych lub głosowych. Do każdej wiadomości, możemy ponadto dodać zdjęcie/zrzut ekranu, po kliknięciu jednej ikonki obok przycisku Wyślij.
Warto zatrzymać się chwilę nad nową funkcją o nazwie Impreza. Możemy tu założyć chat grupowy lub porozmawiać z wybranym znajomym. Dużą zaletą jest niezależność trybu Imprezy od pozostałych funkcji. W przypadku dołączenia, nic nie stoi na przeszkodzie, aby za pomocą przycisku PS Button wrócić do gry i wciąż rozmawiać ze znajomym. Obok rozmów głosowych i tekstowych, możemy także w przypadku zakończenia Imprezy, wysłać wiadomość głosową. Zatrzymując się przy rozmowach, trzeba podkreślić, że dość często dochodziło do przerywania głosu. Problemem jak się okazuje jest mały kabelek, którego trzeba wcisnąć do kontrolera niemal siłą – dopiero po usłyszeniu charakterystycznego kliknięcia rozmawia się płynniej. Po testach ze znajomymi okazuje się, że problem jest widoczny nie tylko z naszej strony, a więc tutaj Sony ma lekkiego minusa.
Profil jak nazwa wskazuje zawiera niezbędne informacje o naszym koncie. Nowością jest możliwość dodania i wyświetlania u znajomych pełnych danych (imię i nazwisko). Informacje te wyświetlają się zawsze z poziomu naszego konta, natomiast w ustawieniach prywatności można je ukryć, jeśli chcemy być widoczni wyłącznie pod ksywą. Skąd taki pomysł? Decyzja ta wiąże się bezpośrednio z wprowadzeniem interakcji z serwisami Facebook, Twitter, Twitch oraz Ustream, choć dane w oczywisty sposób mogą się różnić na poszczególnych stronach – element na dłuższą metę nie przeszkadza w trakcie zabawy, choć z kolejną aktualizacją być może będzie można je ukryć. W przypadku trofeów, podobnie jak ma to miejsce z PlayStation Plus, importowane są wszystkie postępy zarówno z PlayStation 3 jak i PS Vita. Działa to również w drugą stronę, a więc aktywności oraz lista pucharów z PS4 widoczna jest również na wcześniejszych urządzeniach Sony. Ostatnie dwie zakładki to odpowiednio Ustawienia (m.in. Aktualizacja Oprogramowania, Ustawienia Wideo, Audio, PSN czy Kontrola Rodzicielska) oraz Zasilanie (włączenie trybu czuwania lub wyłączenie konsoli.
W panelu poniżej na pierwszy plan wysuwa się Co Nowego, jednak na dzień dzisiejszy funkcja ta jest nieaktywna. Na Żywo z PlayStation umożliwia strumieniowanie własnej rozgrywki za pośrednictwem serwisów Twitch TV oraz Ustream. Tutaj również znajduje się lista aktualnie udostępnianych kanałów, do których można przejść i oglądać rozgrywkę innych osób. Korzystanie z tych funkcji wymaga oczywiście założenia konta na wybranych serwisach. Jeśli natomiast chodzi o przeglądanie zasobów, to póki co PlayStation 4 miewa problemy z szybkim doczytywaniem kanałów, jednak rozwiązanie tego kwestii powinno nadejść wraz z kolejnymi aktualizacjami.
Przechodząc do ekranu z aktualnie wyświetlanym tytułem, możemy nie tylko uruchomić grę, lecz również klikając strzałkę w dół, sprawdzić aktualnie dostępne dodatki, DLC czy wiadomości od twórców z ewentualnymi zmianami – praktyczna i przydatna rzecz. Warto zatrzymać się chwilę na przeglądarce internetowej. Tutaj Sony zrobiło chyba największy postęp w stosunku do PS3. I choć obsługa stron przy użyciu DUAL SHOCK’A 4 może nie należy do najwygodniejszych, to jednak szybkość przechodzenia do wybranych adresów, doczytywanie czy odświeżanie strony trwa błyskawicznie, czego nie można było powiedzieć o PS3, za pośrednictwem której na załadowanie strony trzeba było nierzadko czekać nawet do kilku minut, w przypadku pobierania danych.
Zakładka Pobierane już z poziomu podglądu prezentuje pasek postępu wraz z obrazkiem wybranej gry. Sporym minusem jest jednak brak możliwości zatrzymywania pobierania. Ponadto jeśli pobieramy więcej niż jedną grę, to nie uświadczymy podziału na kolejkę, tylko wszystkie ściągane są jednocześnie. I choć nie wpływa to negatywnie na szybkość obsługiwania funkcji czy przeglądarki, to jednak trzeba mieć na uwadze, że będziemy musieli czekać dłużej na określony tytuł. Tutaj niemal pewne wydaje się wprowadzenie poprawek w nadchodzących tygodniach, gdyż na tym polu PS4 odstaje od swojej poprzedniczki.
The Playroom to interaktywna zabawa przy użyciu PlayStation Camera, jednak jak już wspominaliśmy w poprzednim artykule, oprócz podglądu dema z prezentacji, nie mogliśmy jej dłużej przetestować ze względu na brak kamerki w zestawie. Ostatnią już zakładką jest Biblioteka, gdzie z czasem znajdziemy informacje o pobranych grach i aplikacjach – aktualnie nie jest jeszcze dostępna.
Największą zaletą PlayStation 4 jest prędkość działania i błyskawiczne przechodzenie do poszczególnych funkcji. Doczytywanie trofeów czy lista znajomych uruchamiają się błyskawicznie. W tym czasie możemy uczestniczyć w Imprezie, rozmawiać w czasie rzeczywistym nie wychodząc z gry, a i tak nie wpłynie to na stabilność nawet w momencie pobierania czy korzystania z przeglądarki. Skoro już mowa o przechodzeniu do poszczególnych funkcji, to tutaj idealnie sprawuje się PS Button. Uruchamiamy grę i mamy ochotę błyskawicznie przejść do sklepu? Jedno wciśnięcie przycisku i jesteśmy w głównym menu – tutaj bez względu na to czy wysyłamy wiadomość, jesteśmy w PS Store czy porównujemy trofea, momentalnie powracamy do gry po ponownym kliknięciu w PS Button. Dłuższe przytrzymanie równoznaczne jest z kolei z wyłączeniem sprzętu lub przestawieniem w tryb uśpienia.
Na tej samej zasadzie działa przycisk Share, gdzie dodatkowo w opcjach możemy wybrać sposób nagrywania. Z poziomu gry wciskamy Share jednokrotnie by rozpocząć nagrywanie do 15 minut materiału filmowego, który zapisuje się w odpowiednim folderze. Przytrzymując przycisk zrobimy z kolei zrzut ekranu. W przypadku zdjęć możemy robić zrzuty zarówno menu jak i bezpośrednio z gry. Tutaj zabrakło nam możliwości tworzenia filmiku z menu – działa tylko w przypadku gier. Jeśli chodzi o jakość zdjęć, to wystarczy spojrzeć na dołączone do tego tekstu, choć trzeba podkreślić, że tracą nieco na jakości, ze względu na konieczność publikacji na Facebooka lub Twittera – w tej kwestii jednak Sony spisało się na medal.
Pierwsze godziny obcowania z menu konsoli i dostępnymi funkcjami oceniamy bardzo dobrze. W dalszym ciągu widać braki, które z czasem będą uzupełniane. Trzeba również wziąć poprawkę na ograniczenia ze strony Sony, które jednak nie mają prawa przeszkadzać – tym razem obyło się bez przeciążenia serwerów i praktycznie każdy posiadacz PS4, może cieszyć się rozgrywką w sieci czy zabawą w tworzenie filmów i zdjęć. Niebawem przejdziemy do bardziej szczegółowych testów nie tylko funkcji lecz również samej konsoli, ostatecznie odpowiadając na pytanie czy faktycznie na dobre weszliśmy w nową generację.