Materiał został zarejestrowany w 360 stopniach, dzięki czemu widz może się obracać we wszystkich kierunkach i obserwować to, co interesuje go najbardziej.
Filmik przedstawia sposób, w jaki autonomiczne pojazdy postrzegają świat. Każdy obiekt jest tu odpowiednio oznaczony. Jest to możliwe dzięki funkcjonowaniu lidaru, który skanuje otoczenie dookoła samochodu, jak i radaru, który pełni podobną funkcję, określając między innymi odległość od celu i prędkość innych obiektów.
Oprócz tego samochód Waymo skanuje też sygnalizacje świetlne, określając status świateł na całym skrzyżowaniu. Co ważne, oznaczane są obiekty nie tylko w najbliższym otoczeniu, które może zobaczyć człowiek. Sensory mają zasięg nawet 3 boisk piłkarskich, tak więc pojazd „widzi” znacznie więcej niż my.
Wszystko to sprawia, że samochód może się autonomiczne poruszać po drogach, przewidując działania innych uczestników ruchu drogowego.
Końcówka materiału pozwala natomiast wczuć się w pasażera takiego pojazdu. Zasiadając wygodnie na tylnym siedzeniu możemy podziwiać, jak kierownica sama kręci się w odpowiednim kierunku, a samochód bezpiecznie pokonuje kolejne skrzyżowania.
Źródło: Waymo