Francja postanowiła pójść w podobnym kierunku. Nicolas Hulot, francuski minister ekologii ogłosił, że do 2040 roku sprzedaż tradycyjnych samochodów z silnikiem spalinowym będzie zakazana. Dozwolone będą wyłącznie przyjazne dla środowiska alternatywy – w tym głównie pojazdy elektryczne.
Hulot przyznał, że decyzja ta wywrze presję na lokalnych producentach samochodów, jednocześnie zaznaczając, że firmy te już teraz rozwijają projekty, które pomogą zrealizować ambitne założenia.
Część planu zakłada również dofinansowania dla gospodarstw domowych, których nie będzie stać na wymianę pojazdu z silnikiem spalinowym. Dzięki temu obywatele będą mieli możliwość przesiadki na „czystszą alternatywę”.
Francja już w 2022 roku zamierza zakończyć wykorzystywanie węgla do produkcji energii. Na rozwój wydajności energetycznej państwo chce przeznaczyć 4 miliardy euro.
Źródło: Independent