Pod koniec ubiegłego roku informowaliśmy o testach nowego systemu skanowania twarzy w sieci sklepów Żabka. Technologia pozwalała nie tylko liczyć klientów, ale również ustalać ich płeć i orientacyjny wiek.
Generalny Inspektorat Ochrony Danych Osobowych poinformował, że zajmie się całą sprawą. Co prawda nie podaje, że chodzi konkretnie o sklepy Żabka, jednak informuje, że zweryfikuje sklepy stacjonarne w ramach kontroli sektorowych.
Kontrola będzie dotyczyć między innymi „przetwarzania danych osobowych w związku ze stosowaniem monitoringu pozwalającego na profilowanie klientów”. GIODO wyjaśnia, że pojawiają się zastrzeżenia odnośnie sklepów, które korzystają w tym celu z kamer.
Warto dodać, że sieć sklepów Żabka wycofała się już z tego pomysłu. Przedstawiciele tłumaczą, że zakończyli testy technologii i ostatecznie zrezygnowali z jej masowego wdrożenia.
Właściciel firmy, która montuje podobne systemy, tłumaczył w rozmowie z money.pl, że tego typu monitoring jest dostępny w wielu sklepach. Technologia jest także obecna w kościołach. Księża wykorzystują to rozwiązanie do liczenia wiernych.
Źródło: Money