Google zamierza kupować tyle energii odnawialnej, by wyrównać tę zużytą przez placówki firmy. W ten sposób cała działalność internetowego giganta będzie oparta na tzw. zielonej energii.
Firma nie kryje, że decyzja ta jest podyktowana przede wszystkim oszczędnościami. Gigant wyjaśnia, że na przestrzeni ostatnich sześciu lat cena energii słonecznej spadła o 80%, a wiatrowej o 60%. Przy skali działalności Google przesiadka na odnawialne źródła energii jest po prostu najbardziej opłacalna.
Google w najbliższych latach zamierza ponadto skupiać się na lokalnej energii odnawialnej w miejscach, gdzie posiada własne serwerownie. Celem ostatecznym jest rozpropagowanie idei i sprawienie, by dostęp do „czystej” energii posiadał każdy, nie tylko Google.
Źródło: Google