Zaprezentowany przez inżynierów kwadrokopter z pozoru niczym nie różni się od podobnych mu konstrukcji. W przeciwieństwie do swoich pobratymców, potrafi on jednak wylądować na ścianie, przyklejając się do niej za pomocą specjalnych macek. W orientacji pomocny okazuje się sztywny ogon.
Jakby tego było mało, dron potrafi również wylądować na suficie, skutecznie się do niego przytwierdzając. Takie rozwiązanie daje dodatkowe możliwości związane m.in. z nagrywaniem filmów.
Naukowcy wyjaśniają, że funkcja ta może się okazać przydatna np. podczas silnego wiatru, w trakcie którego bezpieczniej jest przytwierdzić drona do pionowej ściany, niż próbować nim manewrować.
Jakie będzie realne zastosowanie drona? Inżynierowie wymieniają między innymi możliwość dokładnego sprawdzania starych budowli i zabytków w poszukiwaniu ewentualnych pęknięć. Dron przyda się też do monitorowania zwierząt w lesie bez wywoływania zbyt dużego zamieszania.
Z pewnością będzie też pomocny podczas nagrywania materiałów wideo. Urządzenie może się bowiem przylepić do ściany lub sufitu i przez wiele godzin rejestrować obraz, w tym samym czasie „odpoczywając”.
Źródło: The Verge