Źródła zaznajomione ze sprawą informują, że rozmowy Sergio Marchionne – szefa FCA – z Johnem Krafcikiem z Google rozpoczęły się zaraz po targach Consumer Electronics Show, które miały miejsce na początku stycznia.
Celem porozumienia jest stworzenie autonomicznej wersji samochodu, a dokładniej Chryslera Pacifica. W ogólnym rozrachunku Google chce uzyskać dostęp do linii produkcyjnej, implementując w samochodach swoje rozwiązania.
Google już od dawna pracuje nad własnym autonomicznym pojazdem. O ile w dziedzinie technologii posiada wszystkie potrzebne zasoby, tak produkcja własnych aut byłaby problemem. Nie dziwią zatem rozmowy z Fiatem, który spośród wszystkich dużych producentów samochodów jest uważany za najmniej „technologiczny”.
Czyżby zatem autonomiczne pojazdy Google miały wyjeżdżać z fabryk należących do Fiata? Przekonamy się w najbliższych latach.
Źródło: Auto Extremist