Błędów w iPhone’ach jest tyle, że pojawiają się one w oficjalnych reklamach

Aleksander PiskorzSkomentuj
Błędów w iPhone’ach jest tyle, że pojawiają się one w oficjalnych reklamach
W internecie zawsze znajdą się osoby, które zwrócą uwagę nawet na najmniejszy szczegół. Tak właśnie stało się z najnowszą reklamą Apple, która docelowo promuje funkcję Face ID pozwalającą zabezpieczyć smartfona za pomocą twarzy. W pewnym momencie na ekranie pojawia się scena, w której użytkowniczka otrzymuje wiadomość w aplikacji iMessage: w tym samym miejscu widać błędnie wyświetlającą się animację, która jest jednym z powszechnie znanych problemów w systemie iOS 11.

Media zwracają uwagę, iż jest to dziwne, że Apple zdecydowało się autoryzować tego typu wpadkę – szczególnie, że ma ona miejsce w komercyjnej reklamie wyświetlanej w ogromnej ilości miejsc w całej sieci. Firma z Cupertino od kilku miesięcy wiedziała o problemie z animacjami w iMessage oraz o innych większych lub mniejszych błędach. Oczywiście programiści pracują nad ich rozwiązaniem, a iOS 12, który zostanie zapowiedziany w czerwcu ma położyć kres wszystkim frustrującym niedogodnościom, z jakimi borykają się użytkownicy.

Raporty napływające do sieci sugerują, iż iOS 12 nie zaskoczy wielkimi zmianami w interfejsie. Apple chce skupić się na poprawkach „pod maską” systemu tak, aby iPhone’y i iPady działały stabilnej i przede wszystkim szybciej.

Wypuszczenie na rynek reklamy, która pokazuje jeden z błędów w oprogramowaniu jest co najmniej niepoważne. Owszem nie jest to wielki problem, jednak w siedzibie producenta ktoś powinien zwrócić uwagę na materiały przeznaczone do publikacji.

Apple, wstydź się.

Źródło: The Verge

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.