Zaowocowało to sprzeciwem nie tylko samych internautów, ale i rządów poszczególnych europejskich państw. W związku z tym Facebook postanowił zakończyć zbieranie informacji na terenie Europy – podaje Financial Times.
Przedstawiciele portalu społecznościowego wyjaśniają jednak, że sytuacja jest tymczasowa i niewykluczone, że migracja danych pomiędzy usługami powróci, gdy wszystkie aspekty prawne zostaną wyjaśnione.
Już jakiś czas temu zakaz zbierania danych z aplikacji WhatsApp wydał niemiecki rząd, żądając przy okazji usunięcia wszystkich informacji na temat użytkowników, jakie zostały w ten sposób pozyskane. Swoje śledztwa w tej sprawie prowadzą też rządy Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch.
WhatsApp został przejęty przez Facebooka w 2014 roku za rekordowe 19 miliardów dolarów. Już wtedy wiele osób wskazywało, że prywatność użytkowników komunikatora może być zagrożona.
Źródło: The Verge