W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o dość dziwnym błędzie wykrytym w iPhonie. Wystarczyło ustawić datę na rok 1970, by urządzenie przestało działać. Co gorsza, nie można było go w żaden sposób reanimować.
Usterka dotyczy wszystkich urządzeń Apple opartych na 64-bitowych procesorach. Apple poinformowało, że jest już świadome problemu i pracuje nad rozwiązaniem. Stosowna łatka powinna się zatem pojawić w najbliższej przyszłości.
Do tego czasu radzimy nie eksperymentować z przestawianiem daty. Złośliwi internauci urządzili sobie z tego kolejną zabawę, publikując w sieci informację, że po przestawieniu daty na 1 stycznia 1970 aktywuje się przygotowany przez Apple żart, nawiązujący do klasycznego Macintosha.
Źródło: Neowin