Niedługo ma się to jednak zmienić. Serwis The Verge informuje, że Microsoft ma w planach „otworzenie” Xbox One, akceptując coraz to większą ilość aplikacji. Jest do dobra informacja zarówno dla deweloperów, którzy chcą zaistnieć na tej platformie, jak i dla użytkowników, którzy otrzymają szerszy zasób ciekawych aplikacji.
Pełne plany związane z aplikacjami dla Xbox One zostaną przedstawione podczas konferencji Build, która odbędzie się w kwietniu bieżącego roku. Wtedy też poznamy szczegóły „uniwersalnych” aplikacji, które będą działały na wszystkich platformach Microsoftu – zarówno Xbox One, jak i Windows 10 (komputery, tablety i smartfony).
Microsoft zamierza w maju udostępnić SDK konsoli, by programiści mogli się z nim spokojnie zapoznać i rozpocząć tworzenie własnych aplikacji. Deweloperzy będą mogli publikować także wersje beta swoich programów, by testować je wraz z użytkownikami. Możliwe będzie w końcu wykorzystanie aplikacji muzycznych zewnętrznych firm, co pozwoli na odtwarzanie muzyki także w trakcie rozgrywki.
Pod znakiem zapytania wciąż stoi użyteczność Kinecta. Aktualnie nie wiadomo, czy Microsoft zezwoli na jego wykorzystanie w zewnętrznych aplikacjach. Deweloperzy, którzy już mieli okazję pracować z tym urządzeniem twierdzą jednak, że jego wydajność jest niezadowalająca.
Źródło: The Verge