Techno Viking wygrywa sprawę w sądzie

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Techno Viking wygrywa sprawę w sądzie
Zacznijmy jednak od początku, bowiem nie wszyscy mogą kojarzyć postać Techno Vikinga. Ten zasłynął głównie przez swój specyficzny taniec, ale także wygląd podczas jednej z parad, która miała miejsce w Berlinie. Matthias Fritsch miał okazję uwiecznić jego zachowanie (w którym w zasadzie nie ma nic złego!) i po siedmiu latach od tego wydarzenia, upublicznił filmik w serwisie YouTube. Video rozeszło się po zakątkach internetu w zatrważającym tempie, a Techno Viking do dzisiaj funkcjonuje w świadomości internautów jako jeden z najlepszych memów. Poniżej prezentujemy oryginalne nagranie, jeżeli wcześniej nie mieliście okazji go oglądać.


Po kilku latach sam zainteresowany pozwał autora filmiku za wykorzystywanie jego wizerunku w celach komercyjnych. Niemiecki sąd ogłosił już werdykt w tej sprawie. Matthias Fritsch musi oddać 8000 Euro, które zarobił na reklamach w serwisie YouTube, opłacić 56% kosztów rozprawy sądowej oraz pokryć rachunek związany z wynajęciem prawnika przez Techno Vikinga. Sąd nie przyznał odszkodowania w postaci 10 tysięcy Euro, jakiego domagał się poszkodowany.

Matthias Fritsch ma również zaprzestać rozprzestrzeniania filmiku w formie, w której można rozpoznać wizerunek Techno Vikinga. Cała sprawa na tym się kończy, jednakże legendarny człowiek na pewno nie zniknie z internetu. Co raz zostało w nim umieszczone, na wieki tam pozostanie, o czym dosadnie przekonał się nie tylko Techno Viking, ale także rodzimy pan Andrzej czy Chytra Baba z Radomia.

Źródło: Daily Dot, YouTube

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.