Oculus VR nie ma nic przeciwko porno w wirtualnej rzeczywistości

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Oculus VR nie ma nic przeciwko porno w wirtualnej rzeczywistości
Palmer Lucker – założyciel firmy Oculus VR, podczas swojego panelu dyskusyjnego na Silicon Valley Virtual Reality Conference został zapytany o kwestię filmów pornograficznych obsługiwanych przez gogle wirtualnej rzeczywistości. W odpowiedzi przyznał, że jego firma nie będzie blokować tego typu materiałów. „Rift jest platformą otwartą dla wszystkich. Nie będziemy kontrolować tego, co się na niej pojawia” – mówi Lucker.

Choć Oculus Rift to narzędzie przede wszystkim do gier, będzie wykorzystywane także do innych celów. Jednym z nich z pewnością będą filmy pornograficzne, które wprowadzą zupełnie nową jakość do gatunku.

Jakkolwiek by to nie brzmiało, to właśnie branża porno może być głównym motorem napędowym Oculusa, propagując technologię wirtualnej rzeczywistości wśród osób niezaznajomionych z tematem. Oculus VR jest tego świadome i dlatego nie zamierza w jakikolwiek sposób ingerować w ten segment.

Oculus Rift będzie miał swoją premierę w pierwszym kwartale 2016 roku. Znane są już także wymagania sprzętowe.

Źródło: Variety

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.