Bezpośrednią przyczyną zgonu wskazaną przez lekarza była niewydolność serca. Lokalna policja podaje, że podczas wynoszenia zmarłego mężczyzny w kafejce przebywali inni gracze, którzy byli zbyt zajęci rozgrywką, by zwrócić uwagę na całą sytuację.
To już drugi w tym roku zgon wśród graczy na terenie Tajwanu. Pierwszego stycznia w kafejce internetowej znaleziony został martwy 38-latek, który grał nieprzerwanie przez 5 dni. Także w tym przypadku inni klienci kafejki nie zwrócili uwagi na akcję policji.
Tajwańska policja przestrzega wszystkich graczy, aby urządzali sobie regularne przerwy co dwie godziny gry. W tym celu oddelegowane zostaną nawet dodatkowe patrole, które będą o tym informować klientów kafejek internetowych.
Źródło: IB Times / Foto: Reuters