Wpłat można dokonywać już od złotówki. Wśród atrakcji dla wspierających przewidziano między innymi egzemplarz gry, kubki z Franko, jak również spotkanie przy piwku z twórcami (o szczecińskim paprykarzu nie wspominając!).
Screen pochodzący ze wczesnej wersji Franko 2
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i zbiórka pieniędzy się powiedzie, Franko 2 zadebiutuje na rynku w okolicach trzeciego kwartału bieżącego roku na komputerach osobistych. W planach jest również wersja na urządzenia przenośne.
Jak podają twórcy, Franko 2 zaoferuje 10 lokacji głównych z miejscami charakterystycznymi dla poszczególnych miast oraz przynajmniej 4 lokacje dodatkowe (samolot, plaża, stadion, autobus). W grze znajdzie się ponad 30 różnorodnych przeciwników (dresy, hipsterzy, krawaciarze, mohery czy urzędasy), z czego część zostanie zaprojektowana przez samych graczy, biorących udział w zbiórce pieniędzy.
Twórcy chwalą się, że Franko będzie posiadał ponad 30 ciosów. Co najważniejsze, spora część gry, w tym ok. 70% animacji, jest już gotowa, więc nie wspieramy kota w worku. Franko 2 ma oczywiście zachować klimat oryginału, czyli ironiczne spojrzenie na polskie realia.
Screen pochodzący ze wczesnej wersji Franko 2
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem i zbiórka pieniędzy się powiedzie, Franko 2 zadebiutuje na rynku w okolicach trzeciego kwartału bieżącego roku na komputerach osobistych. W planach jest również wersja na urządzenia przenośne.
Zbiórka pieniędzy odbywa się w tym miejscu.
Źródło: Wspieram.to