Afera z Cambridge Analytica ma dla Facebooka ogromne znaczenie nie tylko w kontekście wizerunkowym, ale także finansowym – tylko w ciągu kilku dni wartość tego portalu społecznościowego na nowojorskiej giełdzie spadła o blisko 60 miliardów dolarów. Wygląda na to, że wielu firmom i zarazem możnym reklamodawcom także nie podoba się ta sytuacja.
Jedną z nich jest Mozilla – producent popularnej przeglądarki internetowej Firefox – która aktualnie zaprzestała reklamowania swoich produktów za pośrednictwem tego społecznościowego giganta. Jak stwierdzili przedstawiciele firmy, „Mozilla wciska przycisk pauzy w module reklam na Facebooku„.
Powód to oczywiście ogromne kontrowersje związane ze sposobem przechowywania danych przez ten portal w sieci. Mozilli nie podoba się system ochrony prywatności i firma zapowiedziała, że przyjrzy się pozwoleniom na wykorzystywanie danych w jej aplikacjach i programach. Firma rozważa powrót do reklam tylko wówczas, gdy Facebook podejmie bardziej stanowcze kroki związane z ochroną użytkowników.
Decydenci w Facebooku zapewne modlą się o to, by decyzja Mozilli nie pociągnęła za sobą rezygnacji innych, jeszcze większych reklamodawców. Takie decyzje z pewnością wpłynęłyby na stan konta serwisu Zuckerberga, i to w sposób niebagatelny.
źródło: wccftech