Nadchodzą poważne zmiany w usłudze Google Grafika

Aleksander PiskorzSkomentuj
Nadchodzą poważne zmiany w usłudze Google Grafika
Google Grafika to usługa, którą zna zapewne każda osoba korzystająca na co dzień z sieci – wielokrotnie podczas wyszukiwania, to właśnie ta funkcja wyszukiwarki amerykańskiego giganta przychodziła z bezpośrednią pomocą. Google w ostatnim czasie podpisało umowę o współpracę z Getty Images i ta decyzja może spowodować, iż we wspomnianej zakładce, jak i usłudze zmieni się naprawdę dużo.

Google wraz z Getty Images mają obecnie pracować nad wprowadzeniem radykalnych zmian związanych z wyświetlaniem obrazków w odpowiedniej zakładce. Do tej pory po znalezieniu interesującego pliku mogliśmy go zobaczyć w pełnej rozdzielczości, przejść do strony, na której się on znajduje lub zapisać go na później. Otwieranie obrazów w pełnej rozdzielczości w niektórych wypadkach ma rzekomo naruszać prawa autorskie. Ciężko się temu dziwić – to faktycznie prawda, jednak nie można generalizować, szczególnie w internecie.

Getty Images ma ingerować mocno w opcję „pokaż obraz”. Dzięki temu na chronionych plikach nie będziemy mogli zobaczyć ich w pełnej rozdzielczości, a zostaniemy przekierowani bezpośrednio do strony, która będzie udostępniała wybraną fotografię lub grafikę – w ten sposób prawa autorskie mają być chronione. No cóż, pomysł jest niezły, pytanie tylko… jak z jego wdrożeniem?

Google musi odpowiedzieć sobie także na pytanie, jak walczyć z osobami, które będą robiły wysokiej jakości zrzuty ekranu. Współpraca z Getty Images faktycznie może zmienić sposób korzystania z zakładki „Grafika”, jednak nie rozwiąże wszystkich, palących problemów.

Co sądzicie o takich zmianach?

Źródło: The Register

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.