Przypomnijmy, że w grudniu Google zdecydowało się na wycofanie aplikacji YouTube z urządzenia Amazona – Echo Show. Firma zapowiedziała ponadto, że wraz z początkiem przyszłego roku oficjalny klient serwisu wideo zniknie również z Fire TV.
Dokładnie tego samego dnia Amazon zdecydował się zarejestrować wspomniane nazwy. Wszystko wskazuje zatem na to, że gigant e-commerce chce zabezpieczyć się na przyszłość i wypromować własną usługę wideo.
W złożonym wniosku Amazon wyjaśnia, że usługi będą oferować wcześniej nagrane materiały dźwiękowe, wizualne oraz audiowizualne, których nie będzie można pobierać na dysk.
Użytkownicy będą ponadto mogli „udostępniać treści, zdjęcia, wideo, tekst, dane, obrazy i inne prace elektroniczne”. W wymienianych kategoriach pojawia się między innymi gaming, taniec, moda czy nowe technologie.
Możliwości platformy Amazona są zatem podobne do tego, co już teraz oferuje YouTube. Pozwala to nam twierdzić, że gigant e-commerce szykuje bezpośredniego rywala dla popularnego serwisu wideo.
Źródło: Engadget