W październiku ubiegłego roku muzyczny serwis streamingowy Pandora zmienił swoje logo, ujawniając w pełni wypełnioną niebieską literkę „P”.
Podobnym symbolem od wielu lat posługuje się dobrze znany PayPal. W tym jednak przypadku zamiast jednej literki mamy dwie, nałożone na siebie. Zarówno sam kształt, jak i kolory są do siebie zbliżone.
Właśnie z tego względu PayPal postanowił pozwać Pandorę za nową identyfikację graficzną. W dokumentach sprawy możemy wyczytać, że Pandora próbuje żerować na popularności PayPala.
Po lewej PayPal, po prawej PandoraWedług pozywających Pandora „nie ma pomysłu na rentowność” i dlatego „porzuciła swoje stare logo, podpierając się identyfikacją graficzną niezwykle popularnego PayPala”.
Prawnicy wymieniają także szereg elementów, które nieprzypadkowo znalazły się w logo PayPala, wskazując na symbolikę prostoty, wygody i bezpieczeństwa. Pandora miała to wszystko po prostu skopiować.
Nie wiadomo, jak do całej sprawy odniesie się sąd. Nie ulega jednak wątpliwości, że obie grafiki są do siebie podobne, a ludzie rzeczywiście mogą je mylić. Z drugiej strony czy Pandora coś na tym zyskuje? Oceni to wymiar sprawiedliwości.
Źródło: The Verge