AMP to technologia, która pozwala użytkownikom na szybkie i wygodne przeglądanie stron internetowych, które ładują się zazwyczaj w nie dłużej niż kilka sekund. AMP miało zmienić sposób, w jaki podchodzimy do internetu oraz korzystamy z niego na co dzień. Google pracuje jednak nad kolejnymi ulepszeniami.
Podczas konferencji I/O, amerykańska firma poinformowała, iż chce dwukrotnie przyspieszyć ładowanie stron internetowych – tak, abyśmy praktycznie nie zauważyli żadnego buforowania od momentu kliknięcia do ujrzenia strony na naszym ekranie.
Na ten moment z AMP korzysta około 900 tysięcy stron internetowych, które podpięły pod wspomnianą technologię 2 miliardy artykułów.
Firma z Mountain View ma jednak w tym interes, bowiem AMP bezpośrednio przekierowuje z wyszukiwarki, co uatrakcyjnia ofertę Google – jak wiadomo, gigant zarabia najwięcej właśnie na reklamach.
Nowe AMP będzie wdrażane stopniowo. Różnica powinna być znacznie odczuwalna.
Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.