Firma chwali się, że był to kolejny udany kwartał dla usług sieciowych. Przychody z Microsoft Azure wzrosły o 93% w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku.
Największy spadek zanotowała sekcja smartfonów – aż 81%. Wygenerowała zaledwie 200 mln dolarów przychodu. To mało, w porównaniu z 878 mln dolarów rok temu i 2,28 mld dolarów dwa lata temu. Microsoft nie kryje jednak, że odpuścił ten segment rynku.
Sekcja gamingowa również zanotowała 3-procentowy spadek przychodów. Microsoft wyjaśnia, że miało to związek ze słabszą sprzedażą konsol Xbox. Jednocześnie zapewnił, że oprogramowanie (czyli w tym przypadku gry) zanotowało wzrost. Gigant z Redmond posiada już 55 milionów aktywnych użytkowników usługi Xbox Live miesięcznie.
Źródło: The Verge