Snapchat pozwany za wypadek spowodowany przez użytkowniczkę aplikacji

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Snapchat pozwany za wypadek spowodowany przez użytkowniczkę aplikacji
{reklama-artykul}
Snapchat został pozwany za wypadek, który miał miejsce w 2015 roku. Wtedy też 18-letnia użytkowniczka aplikacji „snapowała” podczas jazdy, wjeżdżając w samochód Wentwortha i Karen Maynard.

Z pozwu dowiadujemy się, że sprawczyni wypadku rzekomo korzystała ze Snapchata, próbując przekroczyć barierę 160 km/h. Aplikacja posiada specjalny filtr prędkości, który dodaje do zdjęcia informację o szybkości, z jaką się obecnie poruszamy.

Według poszkodowanych to właśnie ten filtr zachęcił 18-letnią Christal McGee do przekroczenia prędkości. Nastolatka uderzyła w samochód z szybkością 172 km/h w strefie z ograniczeniem do 90 km/h – podaje CNN. Po wypadku sprawczyni opublikowała zdjęcie na Snapchacie, informując, że nic się jej nie stało.

Wentworth Maynard doznał trwałych uszkodzeń mózgu i obecnie porusza się na wózku inwalidzkim. W pozwie wyjaśnia, że producent aplikacji jest częściowo odpowiedzialny za wypadek ze względu na filtr zachęcający do zwiększania prędkości.

snapchat wypadekSamochód i sprawczyni wypadku / Fot. mlnlaw.com

Przedstawiciel Snapchata w oficjalnym oświadczeniu przyznał, że żadne zdjęcie nie jest ważniejsze niż czyjeś bezpieczeństwo. „Aktywnie przestrzegamy użytkowników, by nie używali filtra prędkości podczas prowadzenia samochodu” – wyjaśnia pracownik firmy. Snapchat wyświetla ponadto stosowne ostrzeżenie bezpośrednio w aplikacji.

Źródło: Mashable

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.