Polska chmura danych sfinansowana na Kickstarterze rusza do pierwszych klientów!

Sherlybox przypomina chmurę, ale to użytkownik sprawuje pełną kontrolę nad urządzeniem, w którym dane są umieszczone. Kolejnym plusem „stacjonarnej chmury” jest szybszy przesył i więcej przestrzeni. W gruncie rzeczy Sherlybox to rodzaj dysku HDD, z którym można łączyć się przez NAS. Największą zaletą wymyślonego przez Marka Cieślę i Błażeja Marcinaka sprzętu jest wygoda użytkowania i maksymalna prostota.

Dostęp do urządzenia mają tylko zaproszone osoby, Sherlybox działa oczywiście również wówczas, gdy komputer jest wyłączony. Biała bańka posiada port USB 2.0, HDMI umożliwiające oglądanie filmów bezpośrednio z Sherlybox. Oprogramowanie bez problemów współdziała z większością popularnych usług w chmurze, np. Google Drive, czy Dropbox.

Wczoraj firma Sher.ly prowadzona przez dwójkę wspomnianych twórców, poinformowała, że do wysyłki gotowe są już pierwsze urządzenia. W ostatnich tygodniach Sherlybox zostało jeszcze poprawione. Dopracowano m.in. obudowę i slot wewnętrznego dysku twardego.

Przedstawiciel firmy ogłosił również, że Sher.ly pozyskało milion złotych na rozwój sieci dystrybucji w USA i Europie. Inwestorem okazała się fundusz KPD Investment. Przypomnijmy, że jeszcze kilka miesięcy temu twórcy gadżetu wystartowali na Kickstarterze licząc, że uzyskają niecałe 70 tys. dolarów na dalszy rozwój projektu. Szybkość z jaką ten projekt się rozwija może zadziwić. Czekamy, co będzie dalej.

Źródło: sher.ly