Jeszcze kilkanaście lat temu budki telefoniczne były bardzo przydatne. Dzisiaj praktycznie każdy z nas posiada telefon, a stojące w mieście urządzenia pełnią funkcję symboliczną. Google chce to wykorzystać.
Amerykańska firma przekształci nowojorskie budki telefoniczne w nadajniki Wi-Fi, dzięki którym znajdujące się w okolicy osoby będą mogły skorzystać z darmowego internetu (po obejrzeniu kilku reklam). To jednak nie koniec. Z budek Google będzie można za darmo zadzwonić na wybrany numer krajowy, a nawet przejrzeć najważniejsze informacje o mieście, w którym się znajdujemy. Pojawią się także specjalne miejsca, w których podładujemy swojego smartfona.
Projekt początkowo będzie rozwijany na terenie Nowego Jorku, gdzie około 10 tysięcy budek telefonicznych zostanie przekształconych na darmowe hotspoty. Proces przystosowywania rozpocznie się jesienią tego roku. Google nie wyklucza, że w przyszłości ze swoim internetem pojawi się także w innych dużych miastach na całym świecie.
Źródło: Metro