Najwyraźniej zasady te nie wpisują się w filozofię funkcjonowania Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Gdy wejdziemy na tę stronę po godzinach pracy (dni robocze, 8:30-15:30), przywita nas informacja, by powrócić później.
„Strona Generalnego Inspektora Informacji Finansowej działa w dni robocze od 8:30 do 15:30.” pic.twitter.com/ef6MMdDzVh
— VaGla (@VaGla) kwiecień 21, 2015
Absurd? To jeszcze nie koniec. Nawet jeżeli spełnimy pierwszy warunek i wejdziemy na stronę w godzinach pracy urzędu, przywita nas kolejna przeszkoda. Do poprawnego działania witryna wymaga przeglądarki Internet Explorer. Żadna inna nie współpracuje ze stroną Ministerstwa Finansów.
Z ciekawości uruchomiliśmy wspomnianą przeglądarkę. Okazuje się, że to nie koniec problemów. Witryna wymaga zainstalowania specjalnego certyfikatu. W naszym przypadku nawet po akceptacji dodatku uwierzytelnienie nie zostało wykonane, a dostęp do serwisu zablokowany.
Po wyłączeniu trybu chronionego przeglądarki, byliśmy w stanie pobrać plik PDF, który jest instrukcją obsługi strony ministerstwa. Okazuje się, że witrynę należy dodać do zaufanych witryn.
Nawet po zastosowaniu się do wskazówek ostatecznie nie udało nam się wejść na stronę. Najwyraźniej ta została skonstruowana w taki sposób, aby nikt nie mógł jej obejrzeć. Niezależnie od tego, czy podejmuje próbę w godzinach pracy, czy też nie…
[AKTUALIZACJA 2015-04-23 08:43] Powyżej opisana strona służy do zgłaszania podejrzanych transakcji finansowych, a po wejściu otrzymujemy bezpośrednie połączenie z pracownikiem ministerstwa. Dlatego też funkcjonuje ona w godzinach pracy urzędu. Wciąż jednak pozostaje kwestia przystosowania witryny do dzisiejszych standardów – przypominamy, iż Microsoft niedługo zrezygnuje z Internet Explorera na rzecz przeglądarki Spartan. Strona urzędu powinna obsługiwać wszystkie popularne przeglądarki internetowe.
Źródło: Twitter