Rekordowa kara dla TP

mareklSkomentuj
Rekordowa kara dla TP

to, że z premedytacją blokuje ruch do tych dostawców usług internetowych, którzy wykupili łącza od operatorów europejskich. Przedstawiciele portalu O2.pl, którzy złożyli skargę w tej sprawie w ubiegłym roku mówili, że mieli już dość płacenia haraczu w postaci wysokich opłat za łącza od TP.

Na podstawie sygnałów napływających od operatorów telekomunikacyjnych Prezes Urzędu wszczął w grudniu 2004 roku postępowanie antymonopolowe przeciw TP SA. Zebrany materiał dowodowy oraz uzyskane wyniki ekspertyz dały podstawę do wydania decyzji stwierdzającej stosowanie nieuczciwych praktyk.

Zdaniem Prezesa UOKiK praktyka Telekomunikacji polegała na wprowadzaniu do urządzeń sterujących (ruterów) – specjalnych poleceń (filtrów), których zadaniem było ograniczanie przesyłu danych w zależności od ich źródła pochodzenia. Jeśli konkurenci TP SA korzystali z usług transmisji danych oferowanych przez tańszych dla nich operatorów zagranicznych, spółka stosując specjalne filtry skutecznie ograniczała ich działalność obniżając jakość usług.

W rezultacie przedsiębiorcy zmuszeni byli do nabywania usług bezpośrednio od Telekomunikacji za cenę nawet kilkunastokrotnie wyższą niż oferowana przez operatorów zagranicznych. Skutkiem stosowanej praktyki było wyraźne pogorszenie jakości, a w niektórych przypadkach nawet całkowite uniemożliwienie transmisji danych.

Zdaniem Prezesa UOKiK stosowana przez Telekomunikację Polską praktyka jest niezgodna z przepisami – spółka naruszyła prawo konkurencji. Dlatego zobowiązana została do natychmiastowej zmiany praktyki. Na operatora nałożono karę 75 mln zł.

W sprawie interweniował już Urząd Komunikacji Elektronicznej, który stwierdził, że TP rzeczywiście blokuje i degraduje ruch internetowy pomiędzy abonentami TP a urządzeniami o2.pl. Rzeczpospolita powołując się na nieoficjalne informacje podaje, że TP zaprzestała tych praktyk mniej więcej 2 lata temu, kiedy ceny hurtowych usług internetowych znacznie się zmieniły, a operatorzy alternatywni zyskali większe znaczenie na rynku.

Dostawców usług internetowych cieszy wiadomość o karze, ale jednocześnie wskazują oni na słabość UOKiK, który wspomnianą sprawą zajmował się aż 3 lata.

Źródło: Dziennik Internautów

Udostępnij

marekl