Nie da się ukryć, że ostatnimi czasy LG nie ma najlepszej passy jeśli chodzi o rynek smartfonów. LG G6 – choć bardzo ciekawy – nie spotkał się ze znakomitym przyjęciem ze strony klientów i rozczarował jeśli chodzi o sprzedaż. Niedawno dowiedzieliśmy się, że firma wycofuje się z rynku chińskiego, a teraz czas na kolejny, dość zaskakujący news.
Znany spec od przecieków technologicznych – Evan Blass – poinformował właśnie, że koreański koncern przesunie premierę swojego nowego flagowca aż na czerwiec, co oznacza tylko jedno – LG zawczasu wypisuje się z walki z Samsungiem Galaxy S9 czy też Huawei P20 i spróbuje zaatakować rynek w mniej gorącym okresie. Co tu dużo mówić – LG po prostu obawia się znacznie silniejsze o konfiguracji i słusznie uważa, że ich nowy sprzęt mógłby przepaść w tłumie bardziej znanej konkurencji.
Sprzęt o kodowej nazwie „Judy” ma oczywiście zaoferować bardzo zaawansowaną specyfikację techniczną – na pokładzie znajdziemy Snapdragona 845, choć najprawdopodobniej wspieranego zaledwie przez 4 GB pamięci RAM. Na dane mamy otrzymać 64 GB miejsca, z kolei na tyle znajdziemy dwa aparaty o rozdzielczości 16 megapikseli ze światłem f/1.6.
Ekran będzie obsługiwał technologię HDR10, nie zabraknie także głośników działających w trybie stereo. Smartfon pozwoli na wykorzystanie bezprzewodowego ładowania oraz możliwości asystenta głosowego, a całość będzie odporna na wodę, wstrząsy i pył dzięki spełnieniu normy IP68 wzbogaconej o spelnienie militarnych wymagań.
Czas pokaże, czy nowy flagowiec LG zawojuje rynek – pozostaje mieć nadzieję, że Koreańczycy sensownie wycenią ten sprzęt, co może okazać się kluczową kwestią.
źródło: phandroid