Moto Z2 Force w pewnym momencie była obiektem małej kontrowersji, bo teoretycznie niezniszczalny ekran miał się nie rysować, a już samo trzymanie smartfona wraz z kluczami w jednej kieszeni powodowało problemy na wyświetlaczu. Sprawa związana jest z zastosowaniem przez Motorolę tworzywa sztucznego, a nie szkła na przednim panelu – i faktycznie, ekran nie rozbije się, kiedy urządzenie nam upadnie, ale można porysować go samymi palcami.
Mimo naprawdę cienkiej obudowy, Motorola Moto Z2 Force nie wygina się też tak bardzo, jak powinna. Sam Jerry był zdziwiony i przyznał, iż jest to naprawdę dobrze skonstruowane urządzenie.
Patrząc na sam test można powiedzieć, że najsłabszym punktem Moto Z2 Force jest zdecydowanie ekran – do tej pory sam nie rozumiem dlaczego wspomniany producent porzucił szkło na rzecz tworzywa sztucznego.
Mimo niezłej wytrzymałości to właśnie najważniejsza część smartfona może przyprawić użytkowników o frustrację.
Źródło: YouTube