Cała sprawa zaczęła się od aktualizacji profilu w serwisie LinkedIn: Manu Gulati, czyil jeden z wieloletnich pracowników Apple zmienił pracę – inżynier oficjalnie przeszedł do Google, gdzie ma zająć się rozwojem układów mobilnych najwyższej jakości.
Obecnie urządzenia Google działają w oparciu o procesory dostarczane przez Qualcomma. W przeszłości pojawiały się już plotki na temat tego, iż amerykański gigant chciałby mieć własny układ mobilny o dużej mocy obliczeniowej, który obsłuży także technologię wirtualnej rzeczywistości.
Na ten moment nie poznaliśmy więcej szczegółów na temat konkretnych planów Google w tym segmencie, jednak zapewne dowiemy się o nich więcej na przestrzeni najbliższych tygodni.
Na smartfona z pierwszym, autorskim układem trzeba będzie jeszcze więc poczekać.
Źródło: Variety / zdjęcie otwierające: CNET