Oczywiście producent nie zdradza, co zaprezentuje podczas konferencji. Jesteśmy jednak niemal pewni, że wydarzenie będzie dotyczyć nowych MacBooków. Świadczy o tym m.in. forma zaproszenia. Apple użyło frazy „Hello again”. „Hello” było też hasłem podczas premiery pierwszych urządzeń z serii Mac, w 1984 roku.
Głównym punktem konferencji najprawdopodobniej będzie odświeżony MacBook Pro, który nie zmienił się od czterech lat. Według plotek urządzenie może zostać wyposażone w specjalny dotykowy panel OLED, który będzie zmieniał formę w zależności od włączonej aplikacji.
Być może Apple zaimplementuje w swoich komputerach Touch ID, znane dotychczas ze smartfonów. Można się również spodziewać większej zależności od złącza USB Type-C. Obserwatorzy wskazują, że amerykański producent może też odświeżyć swoją linię tabletów.
Co dokładnie Apple zaprezentuje na scenie, dowiemy się 27 października o godzinie 19 czasu polskiego.
Źródło: Engadget