Jeden z przedstawicieli LG przyznał, że jego firma starała się utrzymać produkcję telewizorów plazmowych najdłużej, jak tylko się dało. „Nieważne jak mocno się staramy, nie jest to już opłacalny biznes” – przyznaje.
Analitycy przyznają, że telewizory plazmowe nie były w stanie utrzymać prędkości rozwoju rozdzielczości ekranu, a w dodatku pochłaniały znacznie więcej energii, niż ekrany LCD.
Oczywiście zaprzestanie produkcji nie oznacza, że telewizory te od razu znikną ze sklepów. Z miesiąca na miesiąc będą jednak coraz trudniej dostępne. Jeżeli zatem myślicie o plazmie w swoim salonie, teraz jest najbardziej odpowiedni moment do zakupu.
Źródło: Reuters, Engadget