Atak DDoS na Final Fantasy XIV nie ustaje

acyganekSkomentuj
Atak DDoS na Final Fantasy XIV nie ustaje
Gracze, którzy chcą w spokoju pograć w jedną z najlepszych odsłon serii Final Fantasy z numerkiem XIV, ostatnio zdecydowanie nie mają łatwego życia. Wszystko przez upierdliwych hakerów, którzy nie chcą dać odpocząć serwerom obsługującym ten tytuł.

Square-Enix – wydawca FF XIV – mówi wprost: nie możemy poradzić z atakiem DDoS, który wciąż jest kontynuowany. A warto wspomnieć, iż Japończycy informowali o przypuszczonym ataku na serwery już w zeszłym miesiącu. Uporczywość przeciwników spokojnej rozgrywki w jeden z najpopularniejszych tytułów tego koncernu jest doprawdy wyjątkowa – pociechą jest to, że poziom ataku utrzymywany jest dokładnie na tym samym poziomie, co pozwala na zmniejszenie dolegliwości związanych z tym problemem do możliwego minimum.

Jak jednak wskazują przedstawiciele Square-Enix, to tak naprawdę wszystko, co aktualnie mogą zrobić z tym fantem – reszta należy do firm obsługujących łącza, na których pracują serwery Final Fantasy XIV. Wydawca gry jest z nimi w stałym kontakcie i robi wszystko, by prace nad wdrożeniem nowych form obrony przed nadmiernym obciążaniem serwera szły nieco szybciej. Nadal jednak można się spodziewać automatycznych wylogowań czy też zrywania połączeń z serwerem.

Nie da się ukryć, że ataki DDoS to najpopularniejsza forma przeszkadzania deweloperom i wydawcom gier – wszyscy pamiętamy przecież ogromne problemy Sony związane z działaniem PlayStation Network. I z pewnością nie chcemy powtórki z przeszłości.

źródło: 

Udostępnij

acyganek