To już koniec Pokemon Uranium. Po dziewięciu latach rozwoju

Andrzej SitekSkomentuj
To już koniec Pokemon Uranium. Po dziewięciu latach rozwoju
{reklama-artykul}
A raczej właśnie dlatego. Jak wskazują w swoim oświadczeniu twórcy gry, projekty fanowskie mają swoje ograniczenia. Kiedy staja się zbyt popularne… To jest ich koniec.

Pokemon Uranium w wersji PC bazuje na zasadach podobnych do Pokemon Go. Gracze szukają, łapią i trenują stworki, a przy okazji przemierzają dwuwymiarowy świat.

Kiedy nie wiadomo o co chodzi, najczęściej chodzi o pieniądze. Gdyby Pokemon Uranium była niszową gierką na blaszaki, dzięki której ludzie zapoznawali się z uniwersum Pikachu i jego kumpli, Nintendo pewnie przymykałoby oczy na projekt, będący w gruncie rzeczy reklamą oryginalnych produkcji Japończyków.

pokemon uranium 02Pokemon Uranium

To się zmieniło kiedy nastała era Pokemon GO, popularność stworków zaczęła gwałtownie rosnąć, a fanowski projekt stał się platformą skupiającą tysiące ludzi, których cały czas przybywało. Na to Nintendo nie mogło pozwolić.

Mimo że projekt powstawał przez blisko dziesięć lat, niezależna i darmowa gra RPG nie będzie już wspierana. Nintendo po prostu skontaktowało się z firmą hostingową, która użyczała swoich serwerów dla gry, z żądaniem wyłączenia udostępnienia. Z samymi twórcami nikt nie chciał rozmawiać.


Zapewne sprawa skończy się podobnie jak z Full Screen Mario trzy lata temu. Fanowska produkcja została zablokowana przez prawników Nintendo, po czym Japończycy w dość krótkim czasie wypuścili własną grę zatytułowaną Mario Maker, zastanawiająco podobną do Full Screen Mario.

Obstawiamy, że za jakiś czas pojawi się tytuł zbliżony do Pokemon Uranium, tyle, że już nie będzie to gra darmowa…

Źródło: ign.com

Udostępnij

Andrzej Sitek