Wiemy, dlaczego zakazano urządzeń elektrycznych na pokładach wybranych samolotów

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Wiemy, dlaczego zakazano urządzeń elektrycznych na pokładach wybranych samolotów
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o zakazie posiadania urządzeń elektrycznych większych niż smartfon na pokładzie samolotów lecących z krajów Bliskiego Wschodu do Stanów Zjednoczonych. Podobne ograniczenia nałożyły też brytyjskie służby na osoby podróżujące do Wielkiej Brytanii.

Podczas ogłoszenia informacji nie wyjaśniono, czym spowodowany jest zakaz. The Guardian publikuje jednak nowe wieści w tej sprawie.

Anonimowe źródła związane ze sprawą ujawniają, że służby bezpieczeństwa dowiedziały się o nowym sposobie przemycania bomby na pokład samolotu. Jedna z nich miała być umieszczona w iPadzie, który miał wyglądać jak klasyczny tablet.

Nie zdradzono natomiast, gdzie miał nastąpić atak z wykorzystaniem tej metody i jaka grupa terrorystyczna miała za nim stać.

Dlaczego zatem pozwolono umieszczać takie urządzenia w luku bagażowym? The Guardian tłumaczy, że wnosząc tablet na pokład, terrorysta móże dokładnie wybrać miejsce eksplozji (np. przy drzwiach), czyniąc tym samym większe zniszczenia. W przypadku luku bagażowego nie ma na to żadnego wpływu.

Jednocześnie wspomina się, że nie był to jedyny powód, dla którego wprowadzono ograniczenia na podróże z Bliskiego Wschodu. Innych jednak nie wymieniono.

Źródło: The Guardian

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.