Mobilne gry nie do ominięcia [Game Shot #11]

Lech OkonSkomentuj
Mobilne gry nie do ominięcia [Game Shot #11]

W zestawieniu znalazły się zarówno aplikacje płatne, jak i takie, które pobrać można zupełnie za darmo. Obok zupełnych nowości, sięgamy też do tytułów, które już od pewnego czasu dobrze radzą sobie na rynku gier mobilnych.

Alto’s Adventure – klimatyczna zręcznościówka

Cena: 0 zł / Rozmiar: 37 MB / Android 2.3 lub nowszy

altos-adventure-1

Przygody Alto to uzbrojona w widowiskową grafikę zręcznościowka, w której naszym zadaniem jest ratowanie lam. W sumie równie dobrze moglibyśmy ratować słonie, bo to nie fabuła jest tutaj najistotniejsza. Zabawa polega na zjeżdżaniu ze stoku na nartach, wykonywaniu iście kaskaderskich skoków, pokonywaniu przeszkód i zbieraniu bonusów (oprócz wspomnianych lam).

Nie liczcie przy tym na jakieś skomplikowane akrobacje w powietrzu – ot obrót i bezpieczne lądowanie, choć można to i owo urozmaicić zbierając akceleratory jak np. skrzydła czy magnes przyciągający monety. Co poziom czekają nas określone zadania – a to trzeba zebrać ustaloną liczbę żetonów, a to pokonać większą niż zwykle rozpadlinę.

Sterowanie jest przy tym banalne – pukanie jednym palcem w ekran dla podskoku i przytrzymywanie palca na ekranie dla akrobacji. Niebanalna jest natomiast minimalistyczna oprawa wizualna i podkłady dźwiękowe, których aż chce się słuchać na słuchawkach.

Na poczet wad zaliczyć należy niezbyt dużą liczbę poziomów. W wersji na iPhone’y płacąc za grę 3 dolary pewnie czułbym się zawiedziony, w przypadku Androida, pod którym za grę nie zapłacimy ani złotówki, czuję się dopieszczony :-). Dalekich skoków życzę.

altos-adventure-2


Dub Dash – to brzmi dobrze!

Cena: 0 zł / Rozmiar: 54 MB / Android 4.1 lub nowszy

dub-dash-1

Dub Dash to eksplozja dla oczu i uszu. Dawno na rynek nie trafiło nic równie kolorowego i energetycznego. W grze poruszamy się różnego typu pojazdami, przemieszczającymi się po neonowym, pełnym kolorów świecie.

Dla urozmaicenia oprawy wizualnej, twórcy zakrzywiają perspektywę prezentując planszę w widoku rybiego oka. Wszystko jest dopracowane do najmniejszych szczegółów, a wydajny silnik aplikacji zapewnia idealnie płynną zabawę w 60 klatkach na sekundę.

Co ważne, oprawa wizualna jest ściśle zsynchronizowana z elektronicznymi rytmami autorstwa Bossfighta i DJ-ów z Geometry Dash. Dawno nie widziałem równie spójnego tytułu z katergorii… no właśnie, Dub Dash to w gruncie rzeczy gra typu runner.

Oznacza to tyle, że najczęściej nasze ruchy ograniczają się do przeskoków na lewy czy prawy tor. Poziom trudności stale rośnie, ale z racji niesamowitego klimatu, gra wciąga jak mało który tytuł z tego gatunku.

Możemy grać za darmo oczekując kilka sekund przed każdym wznowieniem gry. W czasie tych przerw mogą być wyświetlane reklamy. Jeśli postanowimy się ich pozbyć, możemy uiścić opcjonalną opłatę w wysokości 10,61 zł. Jak dla mnie to uczciwa oferta, a świetna praca twórców powinna być w taki czy inny sposób nagrodzona

dub-dash-2


Power Hover – latającą deskorolką przez odrealnione światy

Cena: 00 zł / Rozmiar: 57 MB / Android 3.0 lub nowszy

power-hover--1

Jeśli szukacie jakiejś szybkiej gry z banalnym sterowaniem i chcecie jednocześnie uciec od monotonnych wyścigów autami, Power Hover jest zdecydowanie dla Was.

Na świecie zabrakło prądu, a naszym celem jest odzyskanie zasilania w oparciu o ślady pozostawione przez energetycznego złodzieja. W dynamicznym pościgu poruszamy się na latającej desce, omijamy przeszkody i zbieramy porozrzucane akumulatory.

Jak już jest deska, to i są różnego rodzaju skocznie i rynny, jednak sterowanie to tylko i wyłącznie ruch w lewo lub w prawo – nie liczcie więc na jakieś rozbudowane tricki. Zdani jesteśmy na pełną automatykę w tym temacie.

Trzeba przyznać, że postapokaliptyczne, pozbawione energii elektrycznej scenerie przygotowane zostały z należytą starannością, a pomimo prostych brył i elementów specjalnych, gra jest zwyczajnie ładna. Aplikacja w wersji dla iPhone’ów kosztuje 3 dolary, posiadacze Androida grać mogą za darmo.

power-hover--2


Evo Explores – z ukłonem dla miłośników Monument Vally

Cena: 8,99 zł / Rozmiar: 40 MB / Android 2.3 lub nowszy

evo-explores-1

Dźwignie, tajemnicze mechanizmy i trójwymiarowy świat oparty na rozmaitych iluzjach. Nie, to tym razem nie Monument Vally, lecz jego wysokiej jakości klon, Evo Explores. W nowej grze pomagamy już nie księżniczce, tylko „prawidziwemu kosmicie”. A co chyba najistotniejsze, klonowanie nie objęło łamigłówek z Monument Vally – dostajemy zupełnie nowe powody do wysiłku dla naszych szarych komórek.

Gdyby to Evo Explores ukazało się jako pierwsze, na Monument Vally nie spoglądano by tak łapczywie. Historia jednak ułożyła się inaczej, a ukraińscy twórcy Evo Explores nie wypierają się, że inspiracją gry była łamigłówkowej legendzie. Co by jednak złego nie powiedzieć, gra o Evo, odkrywcy planet, jest małym dziełem sztuki. Na upartego można powiedzieć, że to takie Monument Vally 2.

Pod względem grafiki, złożoności i klimatu jest to zdecydowanie najwyższa półka i właśnie takich gier stale wyglądam w Google Play. Każdy poziom ujawni historię planety Bajt i jej mieszkańców. Jeśli szukacie czegoś z jednej strony stawiającego wyzwania, a z drugiej kojącego duszę, Evo Explores nie zawiedzie Was.

 evo-explores-2


GTA: Liberty City Stories – powrót legendy

Cena: 20 zł / Rozmiar: 1900 MB / Android 4.0 lub nowszy

gta-liberty-city-stories-1

Tak, dobrze widzicie, jedna z najmocniejszych części kultowej serii Grand Theft Auto wreszcie trafiła na Androida. Jeszcze lepsza grafika, lepsze sterowanie i możliwość zapisywania stanu gry na wielu platformach w tym samym czasie to jedne z najważniejszych atutów nowej, mobilnej odsłony GTA. Dzięki coraz wydajniejszym graficznie smartfonom i tabletom, twórcy pozwolili sobie na większość odległość renderowania świata, dostajemy nowe, wyższej jakości tekstury, a do tego zapisywanie stanu gry w chmurze Rockstar Social Club.

Chcesz zmienić smartfon w konsolę? Podepnij go do telewizora, a z telefonem sparuj pada przez Bluetooth czy USB – nowe GTA w pełni obsługuje zewnętrzne kontrolery. O co tym razem chodzi w grze?

Toni Cipriani, były zaufany członek rodziny Leone, wychodzi z ukrycia po odpokutowaniu zabójstwa innego członka mafii. Zastaje Liberty City w chaosie, ponieważ rodziny prowadzą brutalną walkę o panowanie nad miastem, które powoli ugina się pod ciężarem korupcji politycznej, zorganizowanej przestępczości, przemytu narkotyków i strajków związków zawodowych. Na drodze do przekazania panowania nad miastem rodzinie Leone staną Toniemu psychotyczni zabójcy, zdeprawowani oligarchowie, cyniczni politycy, a nawet jego własna matka.

Nadal się zastanawiacie? To może przekona Was ograniczona czasowo promocja obniżająca cenę kultowej gry do 20 zł. Jeśli szukacie iście konsolowych doznań, nie mogliście trafić lepiej.

gta-liberty-city-stories-2


Zobacz też gry z poprzednich zestawień:

Jeżeli znaleźliście inne ciekawe gry, a zabrakło ich w zestawieniu, dajcie znać w komentarzach – przyjrzymy się im dla Was.

 

Udostępnij

Lech Okon